Masz jakieś pewne źródło takiej informacji? Z Chin zamawiałem różne rzeczy, od kilku (2-3) dolarów po drogie (300), ani razu nie płaciłem cła, a były to rożne graty: od popierdółek modelarskich, diod, latarek, po telefony i aparatury RC kończąc. Nie ma na to reguły. Niektórzy sprzedawcy naklejają oznakowanie "gift" lub "toys", a nawet podszywają się pod rodzinę (otrzymałem raz paczkę od John'a G.) a to nie podlega cłu. I tak na chłopski rozum biorąc, otwiera celnik paczkę i widzi kawałek plastiku, i telewizor 60", co ocli? Koniec wykładu. Po 10-tym zamawiam, kto jest chętny, proszę pisać. Poszukamy albo na aliexpres albo ebay.
PS: do całej sprawy dochodzi jeszcze satysfakcja, zarobi chińczyk, a nie inny polski cwaniak, czy Romicki.
|